To chyba nienajlepsza informacja dla fanek Bonda, przynajmniej tego najnowszego. Według doniesień amerykańskiej prasy Daniel Craig został "przyłapany" na... całowaniu się z mężczyzną w samochodzie na jednym z parkingów w Wenecji. Czy oznacza to, że przystojny aktor jest gejem? Tak twierdzi świadek cytowany przez National Enquirer:
To na pewno był Daniel Craig, spędzający miłe chwile z mężczyzną - opisuje źródło. Całował go mocno, z otwartymi ustami. Złapał go za włosy, przyciągnął do siebie i pocałował. To był prawdziwy, głęboki pocałunek! Kiedy zobaczył, że ktoś go obserwuje, od razu przestał całować swojego partnera. Najwyraźniej się przestraszył.
Człowiek, który udzielił tej sensacyjnej relacji poddał się podobno testowi na wykrywaczu kłamstw, który stwierdził, że mówi prawdę. Malowniczy opis wzbogacił inny naoczny świadek:
Kiedy wchodzili razem do baru, wyglądali jak typowa gejowska para - wspomina. Facet obejmował go, trzymał za ramię czy głaskał po nogach, co Danielowi w ogóle nie przeszkadzało. Na początku myślałem, że po prostu przyszedł z jakimś homoseksualnym kolegą posłuchać muzyki na żywo. Jednak kiedy zobaczyłem, jak tańczą, zrozumiałem, że to nie jest tylko przyjacielski wypad.
Przypomnijmy, że Craig jest zaręczony z producentką filmową, Satsuki Mitchell.