Lady Gaga obiecała fanom, że teledysk do piosenki Alejandro będzie najbardziej kontrowersyjny ze wszystkich jej dotychczasowych klipów. Wygląda na to, że dotrzyma słowa. Krótka zapowiedz wideo już wywołała wiele kontrowersji i najprawdopodobniej teledysk nie będzie mógł być emitowany w niektórych stanach USA.
Wyreżyserowane przez Stevena Kleina wideo nawiązuje do stylistyki retro i aż ocieka erotyką. Zapowiada się, że to będzie naprawdę ostre. Protesty spowodowała jednak nie tylko "scena seksu", ale wielu przeciwników Gagi dopatrzyło się nawiązań do... nazizmu.
Waszym zdaniem rzeczywiście wykorzystuje takie skojarzenia?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.