Polskich modelek robiących międzynarodową karierę "na poważnie" nie ma może zbyt dużo, ale jeżeli już są, odnoszą znaczące sukcesy. Obok naszego "najlepszego towaru eksportowego", Anji Rubik, należy wymienić również Kasię Smutniak, Magdalenę Frąckowiak czy Kasię Struss. Jednak to inna nasza rodaczka, również doceniana zagranicą, Małgosia Bela, pojawiła się w prestiżowym rankingu magazynu models.com.
Bela znalazła się na liście "Ikon Modelingu" - tuż za takimi nazwiskami jak Herzigowa, Cambell, Schiffer czy Evangelista. Zbiegło się to z opublikowaniem w japońskim wydaniu Vogue'a sesji z jej udziałem, stylizowanej na starożytną Grecję. Piękna Małgosia pozowała na tle antycznych posągów.
Zobacz całą sesję: Małgosia Bela jako grecka bogini?
Jak uważacie, powinniśmy być dumni?