Agnieszka Orzechowska, nazywana mocno na wyrost "polską Angeliną Jolie" jest świetnym przykładem na to, jak niewiele potrzeba, aby zostać gwiazdą. Nie trzeba nawet pisać bloga jak Sara May - wystarczy zostać wyrzuconym z sesji zdjęciowej przez Dodę... Modelka nie spodobała się ponoć Rabczewskiej, która nie chciała, aby do zdjęć z nią pozował obecny narzeczony, Adaś Darski. Były narzeczony, a swego czasu i mąż, Radek Majdan, nie ma takich obiekcji i podobno się z nią spotyka - byli razem na niedawnym koncercie AC/DC.
Nasza czytelniczka wspomina imprezę, w której brała udział Orzechowska. Uczucia ma raczej mieszane:
To było jakiś rok temu - opisuje autorka zdjęć. Pamiętam pokaz w sopockim clubie UL. Orzechowska była wtedy twarzą firmy produkującej bieliznę. Przyszła mocno niedysponowana, wychodziła w złej kolejności, robiła z siebie gwiazdę i ogólnie więcej przeszkadzała, niż pomagała.