Rihanna pożegnała się ze swoimi długimi ciemnymi włosami już kilka lat temu. Mówiła wtedy, że postanowiła to zrobić, mimo że jej menedżerowie zabraniali jej zmiany fryzury. Od tego czasu piosenkarka zaskakuje nas nie tylko strojami, ale również uczesaniami. Najnowsze zaprezentowała fanom podczas koncertu w Madrycie, w ramach słynnego festiwalu Rock In Rio.
Oczywiście RiRi zaszokowała nie tylko fryzurą, ale przede wszystkim "sado-masochistycznym" strojem - osobliwym, mocno wyciętym czarnym body podkreślającym biust. Co podoba Wam się bardziej: jej nowe włosy, czy strój?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.