Na fali popularności powiedzeń o "twojej starej" powstało wiele modnych haseł. Jednym z najpopularniejszych było (i nadal jest) "twoja stara klaszcze u Rubika". Sam zainteresowany, który z klaskania uczynił swój znak firmowy, parodiowany chyba na wszystkie możliwe sposoby, twierdzi, że istnienie takiej konstrukcji słownej świadczy tylko o... jego niegasnącej popularności.
To nie jest tak naprawdę brzydkie określenie - przekonuje w rozmowie z WpTv. To jest to określenie, że jak ktoś lub coś jest bardzo popularny, to automatycznie dostaje się do słownika typu "twoja stara", bo tak samo wielkie postacie historyczne tam są, są sławni ludzie, są znane pojęcia, także to nie ma znaczenia, to nie jest przeciwko, to znak, że ktoś jest popularny.
Co więcej, Pan Piotr uważa, że Polacy są zawistnym narodem i zazdroszczą mu sukcesu, stąd biorą się niepochlebne opinie o nim. I to mimo że, jak sam twierdził chwile wcześniej, stawiamy go w jednym rzędzie z "wielkimi postaciami historycznymi".
Myślę, że miarą sukcesu jest ilość krytyki. Myślę, że ludzie w Polsce wiele wybaczą, wszystko oprócz sukcesu - żali się.
Czy uważacie, że jedynym powodem, dlaczego cała Polska śmieje się z Rubika, jest to, że Polacy zazdroszczą mu sukcesu? Piotrek, nie chcemy cię martwić, ale jest co najmniej kilka osób, które odniosły w tym kraju większy sukces niż ty, a nikt się z nich nie nabija.