Lady GaGa w zwyczaju przypisywanie swoim kolejnym dziełom całej filozofii. Z pewnością nie inaczej będzie tym razem. Właśnie zadebiutował nowy teledysk piosenkarki, który, tak jak poprzednie, bez wątpienia wywoła wiele kontrowersji.
Klip do Alejandro został wyreżyserowany przez jednego z najbardziej cenionych fotografów na świecie, Stevena Kleina. Zdjęcia wykonał sam Janusz Kamiński. Nic więc dziwnego, że stronie wizualnej nie ma co zarzucić.
Piosenkarka, jak zwykle zresztą, zmienia swoje kreacje wielokrotnie. Tym razem postawiono na wyjątkowo mroczną atmosferę. W jednej ze scen widzimy GaGę połykającą różaniec. W innej symuluje seks analny z mężczyzną, tyle że to ona jest stroną dominującą. Myślicie, że gwiazda szokuje tylko po to, żeby szokować?