Kasia Tusk i Stefano Terrazzino spędzili romantyczny wieczór w kinie. We dwoje.
Był to jeden z ostatnich seansów - po 22:15 w Galerii Mokotów - mówi nasz informator. Na pewno nie szli na "Labirynt Fauna" ani na "Prosto w serce", bo Kasia mówiła do Stefano, że to jest głupie.
To nie jedyna ich randka w ostatnich dniach. Parę widziano też niedawno na zakupach w Arkadii. Pozdrawiamy chłopaka Kasi z Gdańska, jeżeli nas czyta... Co ciekawe dla niego - w wywiadzie dla Gali Tuskówna powiedziała:
[Kuba] uszanował moją decyzję i bardzo to cenię. Umówiliśmy się, że nie będzie mnie odwiedzał w Warszawie do końca programu.
Kuba, proponujemy - wsiadaj w pociąg, albo o niej zapomnij.
A przy okazji - jeżeli zobaczycie Kasię i Stefano razem, piszcie koniecznie na: donosy@pudelek.pl. Staramy się odnotować każde ich wspólne wyjście.