Rihanna przez ponad 1,5 miesiąca podróżowała pod całej Europie, gdzie dawała koncerty w ramach tournee Last Girl on Earth. Już na początku lipca trasa koncertowa przenosi się do Ameryki Północnej na kolejne dwa miesiące. Piosenkarka postanowiła wykorzystać 3-tygodniowy urlop i nieco odpocząć.
Ostatnie kilka dni Barbadoska spędziła wraz z przyjaciółmi w Los Angeles, gdzie kilka miesięcy temu kupiła posiadłość. W poniedziałek wybrała się wraz ze swoją asystentką do sklepu odzieżowego Opening Ceremony. Na tę mało medialną okazję wybrała krótką spódniczkę w grochy oraz wzorzystą, opinającą bluzkę. Całość dopełniła słomkowym kapeluszem, beżowymi szpilkami oraz sporą złotą biżuterią.
Jak Wam się podoba w takim letnim wydaniu? Mniej ostry wizerunek bardziej do niej pasuje?