Wygląda na to, że Anna Mucha nareszcie wraca do swojego wyuczonego zawodu. Aktorka, która co prawda nie zdobyła wykształcenia w kraju, uczęszczała do słynnej nowojorskien szkoły Lee Strasberga, jednak od czasu powrotu z USA nie miała za bardzo szansy pochwalić się zdobytymi tam umiejętnościami. Teraz, głównie dzięki udanym występom w Tańcu z gwiazdami i You Can Dance, znów zaczęła dostawać oferty od polskich reżyserów. Efekty widać już teraz - po pierwsze, zagra w remake'u hitu lat 80-tych, Och Karol, z którego skutecznie wykurzyła Małgosię Foremniak... Trzeba przyznać, że nerwy pokazane przez Małgosię są sporym zaskoczeniem.
To jednak nie wszystko. Mucha wystąpi też w nowym filmie Ryszarda Zatorskiego, Tylko mnie nie strasz.
Produkcją zajmie się Tadeusz Lampka [scenarzysta M jak miłość, w którym również grała Ania], a obok Muchy wystąpi w nim Marta Żmuda-Trzebiatowska. Prace na planie ruszają już w lipcu - mówi w rozmowie z dwutygodnikiem Party osoba pracująca przy produkcji.
Co ciekawe, film powstanie w technologii 3D. Ciekawe, czy się uda. W polskich realiach i przy polskich budżetach może to wypaść trochę tanio.