_
_
Nie jadam mięsa, bo wierzę, że nie powinno się jadać innych stworzeń - wyjaśnia w Fakcie Magdalena Różczka. Wanda jest jeszcze bardzo mała, ale wie, że zwierzątka są naszymi przyjaciółmi i nie chcemy ich krzywdzić. To nie jest jakiś mój wymysł. Szczerze w to wierzę!
Zdaniem wielu specjalistów od żywienia mięso nie jest niezbędne dla rozwoju dziecka, pod warunkiem, że w jego jadłospisie nie zabraknie białka ani wapnia. Te składniki nie muszą pochodzić z mięsa. Cennym źródłem białka są np. warzywa strączkowe, a wapnia - natka pietruszki i brokuły.
Różczka przykłada dużą wagę do zdrowego trybu życia, wiec można założyć, że dieta, jaką przewidziała dla swojego dziecka, została gruntownie przemyślana.
Żyję według własnych zasad. Nie kupuję produktów ze skóry, mam świra na punkcie segregowania śmieci i sprawdzam, czy kosmetyki, które kupuję, nie były testowane na zwierzętach. Mam nadzieję, że świadomość ekologiczna Polaków będzie się rozwijać - mówi aktorka.
Wygląda na to, że jej córeczka nigdy nie pozna smaku mięsa. No, chyba że kiedyś się zbuntuje.