To tragiczna informacja. Wczoraj rano mąż sławnej we Włoszech polskiej modelki Kasi Smutniak, Pietro Taricone, miał poważny wypadek. Podczas skoku z samolotu nie otworzył mu się spadochron... Włoch uderzył o ziemię na oczach żony i ich coreczki, które z ziemi ogladały jego popisy.
Taricone przeżył, ale w szpitalu stwietrdzono u niego liczne obrażenia wewnętrzne i krwotok. Jego stan jest określany jako bardzo poważny.Smutniak jest zrozpaczona. Ona i Pietro są razem od kilku lat i są w sobie bardzo zakochani. Poznali się podczas kręcenia filmu Radio West. 6 lat temu przyszła na świat ich córeczka Sophie.
*** AKTUALIZACJA
Niestety, dotarła do nas informacja, że męża Kasi nie udało się uratować. Pietro Taricone zmarł dziś nad ranem w szpitalu. Miał 35 lat.