Zaledwie wczoraj zastanawialiśmy się, czy małżeństwo Michała Wiśniewskiego i jego trzeciej żony przetrwa "rozwód zawodowy" (zobacz: Odeszła z Ich Troje!). Już mamy odpowiedź - najpewniej nie. Jak donosi Fakt, Ania wyprowadziła się właśnie z domu Michała w podwarszawskej Magdalence.
Wszystkie problemy zaczęły się od tego, że Ania zaczęła pracę nad solową karierą - mówi osoba z najbliższego otoczenia Wiśniewskich. I choć Michał sam ją do tego namawiał, to z czasem zaczął się denerwować, że o zespole Ich Troje nikt już nie pamięta, a Ania skupia się tylko na własnej karierze. Jego zdaniem, mimo że Ania śpiewa już od dawna, to dopiero dzięki niemu wypłynęła.
Czyli poszło o to samo, co zwykle. Podobnie jak w przypadku Mandaryny. Zastanawiające, że Wiśniewski niczego się przez te lata nie nauczył.
Michał jest bardzo zdeterminowany i chce udowodnić wszystkim, że z ich dwojga to on jest gwiazdą. Dlatego już wkrótce wchodzi do studia z zespołem i zrobi wszystko, by nowa płyta była jak najszybciej gotowa - dodaje informator tabloidu.
Tymczasem menedżerka zespołu Katarzyna Davis dementuje informacje o rozstaniu, ale bez większego przekonania: Nic mi na ten temat nie wiadomo. Mogę jedynie potwierdzić, że jest to ostatnia trasa koncertowa zespołu z udziałem Ani.
W obecnej sytuacji trudno zakładać, by Ania czuła się zobowiązana do dalszego wspierania męża na scenie.