Ciekawe, dlaczego... Na wspominki zebrało jej się w związku z propozycją poprowadzenia programu o nieco podobnej formule. Jak niedawno pisaliśmy, Frykwoska została gospodynią programu, w którym kilka zamkniętych w luksusowym apartamencie dziewczyn będzie rywalizowało o posadę prezenterki telewizyjnej (zobacz: Frytka prowadzi "lekko erotyzujący" reality show!).
Rola gospodyni tak wielkiej produkcji [!] jest dla mnie nowym, cennym doświadczeniem - zwierzyła się tygodnikowi Gwiazdy. Ale ja na pewno nigdy więcej nie dałabym się zamknąć w takim domu. Głównie dlatego, że nie chciałabym ponieść tych konsekwencji, które od lat ponoszę, pracując nad swoim wizerunkiem.
Przypomnijmy, że Frytka seks w jacuzzi na oczach milionów Polaków uprawiała osiem lat temu. Do tej pory pozostaje to jej największym osiągnięciem zawodowym.