Niedawno zepewniała, że w jej małżeństwie wszystko układa się idealnie. Niestety, wygląda na to, że pogodynce trudno jest ignorować zainteresowanie, jakie budzi wśród mężczyzn. Jak donosi Super Express, kilka dni temu po gali otwarcia festiwalu filmowego w Sopocie, Gardias opuściła imprezę w objęciach innego mężczyzny...
Podczas wspólnej przechadzki na postój taksówek długo tłumaczyła przystojnemu panu zależności między siłą wiatru a wartością ciśnienia atmosferycznego - pisze złośliwie tabloid. Bo gdzie jak gdzie, ale nad polskim morzem to wieje całkiem mocno. Silne podmuchy nie tylko zmierzwiły włosy Dorocie, ale też nie pozwalały na spokojny spacer. Na szczęście taksówki zaparkowane były niedaleko. Jednak z racji tego, że pogodynka ma dobre serce, nie zostawiła swego słuchacza samego i odwiozła go do hotelu.
Ciekawe, co na to Konrad Skóra. Może już sie przyzywczaił?