W czwartek na pokazie mody Łukasza Jemioła pojawiła się Małgorzata Kożuchowska. Naprawdę trudno było rozpoznać aktorkę zza ogromnych okularów i okazałego kapelusza. Gwiazda M jak miłość na tę okazję wybrała czarną suknię, ciemne buty i czarne nakrycie głowy. Nawet bransoletka na jej ręce była w tym kolorze. Zestaw wyjątkowo nieudany. Kożuchowska wyglądała, jakby przyszła na pogrzeb, a nie podziwiać modelki na wybiegu.
A może Wam się podoba w takiej smutnej wersji?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.