Mel Gibson ma teraz prawdziwe kłopoty. Po ujawnieniu nagrań, w których grozi matce swojego dziecka i swojej własnej, malutkiej córeczce, musi się mocno natrudzić, żeby ratować swój wizerunek. (ZOBACZ: "Spalę twój dom! RAZEM Z TOBĄ I TYM BACHOREM!"). Afera, której bohaterem był Tiger Woods, wydaje się teraz być niczym w porównaniu do tego, co czeka znanego aktora. Tu nie pomoże wyreżyserowane wystąpienie i sztuczne przeprosiny. Szczególnie, że sąd uznał materiały dostarczone przez Oksanę Grigorievą za prawdziwe i przedstawiające wartość dowodową. Tym samym Gibson ryzykuje nie tylko opinię, reputację, ale również majątek, a może i karę pozbawienia wolności.
Brytyjski The Mirror dotarł do innej kochanki australijskiego gwiazdora. 26-letnia Violet Koval, aktorka, z pochodzenia Polka, opowiada, że brutalny i agresywny był również wobec niej. Gościła w jego luksusowym domu w Malibu w wiadomym celu. Kiedy romans dobiegł końca, Gibson chciał się upewnić, że była kochanka nie pójdzie ze swoją historią do tabloidów. Nie zaoferował jej jednak pieniędzy, a postanowił zastraszyć.
Słuchaj mnie, dziwko. Dobrze wiesz, kto mówi! - groził, wydzawaniając do Koval. _**Spróbuj mnie kurwa oszukać, to zobaczysz, będziesz cierpieć.**_
Kobieta utrzymuje, że miała romans z Gibsonem od czerwca do listopada zeszłego roku. Po jego zakończeniu aktor wpadł w panikę, że Violet może znajomość upublicznić. Gwiazdor spotykał się już wówczas z Rosjanką, która była już w ciąży z ich córką Lucią. Jak widać nie zależało mu na dziecku i jego matce, a jedynie na i tak nadszarpniętej opinii. Ciekawe, jak swoją reputację będzie próbował ratować teraz. O ile jest jeszcze co ratować...