Drastyczna zmiana wizerunku Miley Cyrus sprawia, że odwracają się od niej nie tylko fani. Coraz częściej słychać również krytyczne głosy ze strony innych artystów. Jak pisze tygodnik Life&Style, o młodą skandalistkę zaczęła "bać się" Katy Perry. Piosenkarka jest przekonana, że 17-latka skończy, jak Britney Spears.
Perry była zszokowana występem Miley podczas niedawnej ceremonii MuchMusic Awards w Toronto. Na głos komentowała to, co dzieje się na scenie i nie ukrywała, że uważa, że jej młodsza koleżanka z branży jest na takie rzeczy stanowczo za młoda.
Spojrzała na swoją znajomą i powiedziała: "O mój Boże, biedne dziecko! Skończy jak Britney Spears. To znów się dzieje przed naszymi oczami. Jest jeszcze gorzej. Spójrz na te stroje. Jest naprawdę źle. Jest na dobrej drodze do publicznego załamania nerwowego" - wspomina świadek.
Jak uważacie, czy Katy ma rację? Miejmy nadzieję, że nie skończy jednak z ogoloną głową.