Gwiazdy dobrze wiedzą, że występ w programie rozrywkowym to na chwilę obecną najłatwiejszy sposób na zyskanie popularności. Nie wspominając już o kilkutysięcznych, tygodniowych stawkach za pojawianie się na wizji. Nic więc dziwnego, że producenci Tańca z gwiazdami, czy innych audycji nie mają problemu, że zapełnić je zdesperowanymi uczestnikami. Maja Hirsch, aktorka serialowa, zgodziła się już wystąpić w 11. edycji Tańca z gwiazdami. Musiała jednak zrezygnować, bo dostała angaż do kolejnego tasiemca. Teraz jest już gotowa.
Już raz przyjęłam taką propozycję, ale musiałam zrezygnować, bo akurat dostałam rolę w "Apetycie na życie – wspomina w Twoim Imperium. Bo gdy wybieram między rozrywką i pracą, zawsze wygrywa to drugie.
Po sukcesie jej koleżanki z Brzyduli ma z pewnością motywację, by dojść do finału. Myślicie, że jej też się uda?