Najwyraźniej Doda zaczęła ostatnio budzić mechaniczne skojarzenia. Kuba Wojewódzki jej najnowsżą piosenkę porównał do "dywanowego nalotu wibratorów", a tygodnik Na żywo donosi, że poza granicami Polski słowo "Doda" kojarzy się nie z polską piosenkarką tylko z maszynami rolniczymi włoskiej produkcji.
"Doda contruzione machine agricole" - brzmi pełna nazwa firmy, która ma także siedzibę w stanie Minnesota i na rynku amerykańskim nosi nazwę "Doda U.S.A Inc."
Nasza gwiazda już o tym wie - cieszy się tabloid. Bo gdy ostatnio tworzyła nową stronę internetową z końcówką ".com" z myślą o ekspansji zagarnicznej, musiała dodać słowo "queen". "Doda.com" była już zarezerwowana".
Myślicie, że to naprawdę pogarsza jej sytuację? Szanse na zostanie nową Madonną i tak ma, delikatnie mówiąc, umiarkowane.