Jennifer Lopez bardzo współczuje swojej koleżance po fachu, Britney Spears. J.Lo, która była pod stałą obserwacją paparazzi podczas związków z Benem Affleckiem i Puff Daddym, twierdzi, że doskonale rozumie, dlaczego Britney się załamała i trafiła na terapię:
Bardzo jej współczuję, ponieważ wiem przez co przechodzi. Bardzo łatwo jest ją oceniać z boku, ale gdy się jest na jej miejscu, wszystko wygląda o wiele gorzej i trudniej. Dla mnie osobiście to praca była tym czymś, co pozwalalo mi iść dalej, mimo ataków mediów. Naprawdę jej współczuję. Naprawdę.
Aktorka postanowiła ostatnio zmienić swój styl życia na nieco spokojniejszy:
Ten styl życia zaczyna po jakimś czasie męczyć. Bycie gwiazdą może i jest wspaniale, ale tego całego zamieszania jest po prostu zbyt dużo. Przysłania ci to wszystko inne, i wkrótce zaczyna cię przerastać.