53- letnia aktorka postanowiła udowodnić, że każdy wiek jest dobry na realizowanie swoich marzeń.
Skoczyłam, bo... spotkałam kiedyś ppłk. Krzysztofa Przepiórkę z formacji GROM, który powiedział mi, że człowiek po takim skoku traci swoje lęki i staje się lepszy - wyznała Kasprzyk w rozmowie z Super Expressem. Mój ojciec zawsze powtarzał, że człowiek w życiu nie powinien się niczego bać. Teraz, kiedy odszedł, wiem, że miał rację...
Myślę, że poza emocjami, euforią, którą czuje się tam, w powietrzu, skacząc z 4000 metrów, ten skok sprawił, że mam niewiarygodną ochotę żyć. Mam też nadzieję, że choć trochę zaimponowałam mojej córce.
Instruktor, który przygotowywał ją do skoku, a potem wykonał go razem z nią, podchodzi do sprawy z rutynowym spokojem:
Skakałem z 8-letnią dziewczynką i 82-letnią panią - mówi Rafał Grabowski, instruktor ze Szkoły Spadochronowej Omega. Nie trzeba mieć zaświadczenia lekarskiego, badań lekarskich. Jest jednak kilka warunków, które trzeba spełnić. Człowiek musi zmieścić się w uprząż, a więc nie może ważyć mniej niż 27 kg i więcej niż 120 kilo. Nie może być chory na epilepsję i ciężkie choroby serca.