Doniesienia o ślubie Angeliny Jolie i Brada Pitta pojawiają się tak często, jak informacje o rychłym rozpadzie ich związku. Para już niejednokrotnie dementowała wszelkie plotki, jakoby chciała go sformalizować. W jednym z ostatnich wywiadów aktorka przyznała, że zdecydowanie nie mają w planach stawać na ślubnym kobiercu. Stwierdziła jednak, że ich przyszłość leży w rękach ich dzieci.
_**Weźmiemy ślub, jeśli dzieci nas o to poproszą**_. Myślę, że byłoby naprawdę ciężko im odmówić - mówi Angie. Jak na razie nie wspominają o tym ani słowem. Dobrze zdają sobie sprawę, że naszej rodzinie niczego nie brakuje. Gdybyśmy brali ślub, to jedynie dla zabawy. Ceremonia niczego by nie zmieniła w naszym życiu.
Aktorka równocześnie wyznała, że powiększenie rodziny nadal jest tematem dyskusji między nią a jej partnerem. Jak na razie mają zbyt dużo dzieci na głowie, żeby się decydować na kolejne.
Sporo żartujemy na ten temat. Już po śniadaniu jesteśmy wykończeni - mówi. Patrzymy na siebie i zastanawiamy się, czy jeszcze kiedyś się wyśpimy. Na razie musimy trochę odpocząć.
