Szczera nienawiść kwitnie nie tylko w polskiej polityce. Amerykański show biznes doczekał się kolejnego otwartego konfliktu między nastoletnimi gwiazdami. W jednym z ostatnich wywiadów, Taylor Momsen, znana z serialu Plotkara, postanowiła zaatakować tych, którzy porównują ją z Miley Cyrus tylko dlatego, że są w podobnym wieku. Przy okazji oberwało się również gwiazdce Hannah Monatana.
Nie jestem pieprzoną Miley Cyrus i nie chcę być taka, jak ona. Sława mnie nie obchodzi. Robię to, bo kocham muzykę. Uwielbiam pisać nowe piosenki. Jeśli spodobają się ludziom, to będziemy się świetnie razem bawić – powiedziała Momsen. Nie próbuję ubliżyć Miley, ale to cukierkowe gówno Disneya jest żałosne. Nie znam Miley osobiście, ale muzycznie się różnimy. Porównywanie nas, bo mamy tyle samo lat jest śmieszne.
Komentarz ten wyjątkowo nie spodobał się jej koleżance po fachu. Dziennikarzom udało się dowiedzieć, że Cyrus jest wściekła, że ktoś próbuje zyskać rozgłos jej kosztem, w dodatku nazywając ją gównem.
Myślała, że Taylor jest sympatyczną dziewczyną. Jednak to, co się stało, bardzo ją zaniepokoiło – mówi przyjaciel Cyrus dziennikarzom. To oczywiste, że Momsen jest zdesperowana, żeby zaistnieć i zdobyć sławę. Chodzi po mieście w samej bieliźnie. To też robi, bo kocha muzykę? Miley jest bardzo utalentowana i Taylor dobrze o tym wie. To oczywiste, że traktuje ją jako rywalkę.
Lubicie którąś z nich?