Konflikt Agnieszki Fitkau-Perepeczko z Iloną Łepkowską nie przyniósł jej żadnych korzyści, wręcz przeciwnie - bohaterka grana przez nią w M jak miłość na dobre zniknęła ze scenariusza. Teraz przedsiębiorcza wdowa przyjechała do Międzyzdrojów na Wakacyjny Festiwal Gwiazd specjalnie po to, by pokazać, jak bardzo czuje się urażona w związku z faktem, iż nie została tam zaproszona... Jak organizatorzy mogli dopuścić do takiego zaniedbania?
Jestem tutaj prywatnie - oświadczyła dziennikarzom. Nikt mnie na festiwal nie zaprosił. Mam trochę o to żal. Proszę rozmawiać z aktorkami, które zostały tu zaproszone i na pewno będą chętne do udzielania wywiadów. Ja przyjechałam tutaj w innym charakterze, z sentymentu do tego miejsca.
Jak na osobę nie udzialejącą wywiadów całkiem sporo powiedziała. Niestety, nie są to raczej nowości. Fitkau-Perepeczko od czasu zakończenia swojej przygody ze słynnym tasiemcem jest właściwie permanentnie obrażona. Myślicie, że znajdzie jeszcze pracę w telewizji?