Dariusz Krupa pojedzie w końcu na wymarzony urlop z synem. Niestety, daleko z nim nie pojedzie, bo jak dowiedział się tygodnik Świat i ludzie, Edzia... skonfiskowała paszport Allana! Darek zamierzał zabrać synka na wakacje nad Morze Śródziemne i miał nadzieję, że tym razem łatwo mu pójdzie, bo była żona, zajęta nową płytą, w ogóle nie planuje urlopu. Liczył na to, że szybko zrozumie, że nie ma sensu by dziecko siedziało w mieście, skoro może wyjechać z ojcem. Niestety, Edzia znów odmówiła współpracy.
Darek ma jednak stalowe nerwy - mówi tygodnikowi znajomy muzyka. Od tygodni nie mógł i nadal nie może nic ustalić z byłą żoną. Podziwiam, jak on to wytrzymuje.
Pod pretekstem wyjazdu z Allanem za granicę, Edyta wyciągnęła jego paszport od Darka. Do wyjazdu nie doszło, a teraz kiedy paszport przydałby się na wyjazd z tatą, nie ma z nią kontaktu - mówi pracownica firmy Krupy No More Drama Production. Edyta kontaktuje się teraz z Darkiem wyłącznie przez prawników.
W takiej sytuacji Krupa machnął ręką na niezdecydowaną Edzię i na Morze Śródziemne i zabrał synka na Mazury.
Wyobrażacie sobie taką sytuację - zabrać paszport? Co to za rodzina?