Cameron Diaz podróżuje właśnie z Tomem Cruisem po Europie, promując nową komedię pt. Wybuchowa para. Jak można się było spodziewać, strój aktorki będzie jedną z najważniejszych kwestii komentowanych zaraz po oficjalnych imprezach. Gwiazda na środową premierę w Monachium oraz wczorajszą w Londynie wybrała śliczne kreacje.
Na imprezę w Niemczech Cameron wybrała sukienkę włoskiego domu mody Bottega Veneta. Prostą kreację przewiązała czarnym paskiem i dobrała do niej beżowe szpilki. W Londynie pozwoliła sobie na nieco więcej ekstrawagancji. Na czerwonym dywanie zaprezentowała się w szarej, wełnianej swetro-sukience wyszywanej srebrnymi cekinami od Stelli McCartney. Dobrała do niej czarne, aksamitne obcasy. Włosy związała w luźnego kucyka.
W której wersji bardziej Wam się podoba?