Pisaliśmy już, że najprawdopodobniej nie powstanie trzeci film o przygodach czterech przyjaciółek z Manhattanu. Media donosiły, że Sarah Jessica Parker nie może się porozumieć z pomysłodawcą serialu Michaelem Patrickiem Kingiem. Okazuje się, że Seks w wielkim mieście 3 nie powstanie, bo… "dwójka" zarobiła za mało pieniędzy i zebrała zbyt słabe recenzje.
_**Nie wydaje mi się, że jeszcze coś nakręcimy**_ – powiedziała telewizji E! Kristin Davis, która wciela się w rolę Charlotte. Chciałabym to kontynuować, ale o takich planach nic mi nie wiadomo. Zarobiłyśmy 300 milionów na całym świecie, ale ludzie spodziewali się więcej. Media stworzyły ogromny szum wokół filmu, a później rozdarły go na strzępy. Mogę się mylić co do planów studia. Był czas, kiedy myślałyśmy, że serial będzie końcem. Jednak nasze szanse nie wyglądają za dobrze.
Pierwszy film zarobił ponad 130 milionów dolarów więcej, a kosztował 35 milionów mniej. Również recenzje pierwszej kinowej odsłony Seksu w wielkim mieście były o wiele przychylniejsze. Wolelibyście, żeby producenci już sobie odpuścili?
