Słodka buzia i niewinne spojrzenie sprawia, że Miranda Kerr nie kojarzy się specjalnie z ostrymi czy odważnymi sesjami zdjeciowymi. Od niedawna żona Orlando Blooma występuje jednak w dość kontrowersyjnych projektach: ostatnio jako zakonnica w lateksie, teraz... w koronie cierniowej.
Australijka pozuje do zdjęć autorstwa Sebastiana Kima, stylizowanych na drogę krzyżową. Wygląda na to, że kolejne tabu w modelingu zostało złamane. Oczywiście spodziewać się można protestów katolików, których taka sesja może obrazić. Jak sądzicie, czy słusznie?
Zobacz całą sesję: Miranda Kerr z... koroną cierniową na głowie! (Czy takie zdjęcia Was rażą?)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.