Ciekawe, na jak długo tym razem. Ich kolejne zejście się było tylko kwestią czasu. Podchody trwały już od dobrych kilku tygodni, a teraz, jak donosi Fakt powołując się na znajomych pary, postanowili dać sobie kolejną szansę.
Podobno Cielecka pomieszkuje u Chyry, ale decyzja o przeprowadzce na stałe nadal jeszcze nie zapadła. Tym razem postanowili nie afiszować się swoim związkiem i fakt, że do siebie wrócili, utrzymać w tajemnicy tak długo, jak się da.
Trudno im się dziwić. Schodzili się i rozstawali w świetle fleszy już tyle razy, że stało się to aż zabawne. Wygląda na to, że tym razem ich związek ma szanse utrzymać się dłużej, bo główna przyczyna ich poprzednich rozstań wygląda na opanowaną. Od kiedy Chyra zaczął kontrolować picie i przestał regularnie sikać na ulicy, chyba łatwiej będzie im dojść do porozumienia.