Ostatnie kilka miesięcy to niekończący się ciąg wpadek Nicole Kidman na czerwonym dywanie. Niegdyś królowa oficjalnych imprez i ulubienica projektantów mody miała poważny problem, żeby dobrać odpowiednią dla siebie kreację. Na szczęście postanowiła się zrehabilitować. Australijka zdecydowała się dobrać do swoich rudych włosów sukienkę w kolorze trawy - zestawienie, które wygląda na niej całkiem nieźle.
Kidman na przyjęcie zorganizowane przedwczoraj przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej wybrała bardzo kobiecą, płócienną sukienkę z najnowszej kolekcji Prady i niskie szpilki od Louboutina. Jak myślicie, czy ten strój odmładza 43-letnią aktorkę?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.