Uchodzący za jednego z najbardziej utalentowanych polskich aktorów Borys Szyc w ciągu swojej krótkiej kariery zdołał wyrobić sobie godną pozazdroszczenia renomę. Staranny dobór scenariuszy sprawił, że zabiegają o niego najlepsi reżyserzy i najhojniejsi reklamodawcy. Miał tylko jedną dużą wpadkę - udział w żenującym Rankingu gwiazd. Ludzie chyba już jednak o tym zapomnieli.
Szyc raczej nie grywa w reklamach za mniej niz 100 tysięcy złotych, ceni się takze negocjując kontrakty filmowe. Jak donosi Super Express, za udział w najnowszej produkcji Jerzego Hoffmana Bitwa Warszawska 1920 garnie aż 300 tysięcy złotych. Przeliczając na czas pracy, daje to... 15 tysięcy za godzinę.
Wygląda na to, że Szyc wyrósł na jednego z najobrotniejszych polskich aktorów.