Orlando Bloom za swoje nieudane życie osobiste obwinia media i... zbyt duży wybór kobiet.
Nie można się umawiać na randki, kiedy jest się sławnym. Tak mi się wydaje - powiedział aktor w wywiadzie dla Elle. Relacje między mężczyznami i kobietami bywają skomplikowane. Zawsze takie będą. Jest jednak też gwiazdorski aspekt tej dziedziny życia. To jak z pódrożowaniem - kiedy dużo pódrożujesz, czujesz, że jest nieskończenie wiele celów. Ludziom się wydaje, że zdobywanie nowego partnera jest jak kupowanie nowego samochodu.
W dalszej części wywiadu Orlando zaczyna jednak zgrywać playboya:
W życiu każdej dziewczyny jest taki moment, kiedy chce się z kimś połączyć na miesiąc. Jeśli to ty jesteś tą osobą na miesiąc, to korzystaj z tego.
Nie wiemy więc dokładnie, jaki jest jego problem.
Był kiedyś taki kawał: Wiesz po czym się poznaje geja?
Po tym że daje sobie trzymać rękę na ramieniu.