Julia Roberts od dziesięciu lat (liczymy od występu w _**Erin Brockovich**_) zbierała się, żeby wystąpić w filmie, w którym będzie największą i jedyną gwiazdą. W końcu znalazła odpowiedni scenariusz i zgodziła się zagrać w komediodramacie pt. Jedz, módl się, kochaj. Oglądając zdjęcia z wtorkowej premiery filmu, można by pomyśleć, że Julia nie postarzała się ani o rok. Ani o dzień!
Na czerwonym dywanie aktorka zaprezentowała się w czarnej marynarce i krótkich spodenkach do kompletu, dzięki którym mogliśmy podziwiać jej zgrabne nogi. Do kreacji dobrała sandały na szpilkach zrobione z grubego czarnego materiału. Nie możemy przekonać się do tego stroju, trochę nie pasuje na lato. Na szczęscie to akurat najmniej ważne. Spójrzcie, jak ona wygląda. Ile dalibyście jej lat, gdybyście nie wiedzieli, w jakim jest wieku? Przypomnijmy: Julia kończy w tym roku 43.