Dzięki wygranej w show Tylko nas dwoje na pogodynkę zwróciła uwagę Nina Terentiew. Podobno jest zachwycona nieopatrzoną jeszcze Pauliną Sykut i dostrzega w niej wielki potencjał. Jak wiadomo, Terentiew potrafi zadbać o swoich ulubieńców, czego przykładem choćby jej "medialny syn" Michał Wiśniewski czy Kasia "nie dam jej zginąć" Cichopek. Ale ostatnio akcje Cichopek nieco zniżkują.
Zdaniem informatorów tygodnika Gwiazdy, to, że dostała nowy program dla młodych matek, nie jest dobrym znakiem. Polsat Cafe jest bowiem uważany za przechowalnię, z której trudno się wraca na główną antenę. Powodem "zesłania" Kasi może być to, że Nina Terentiew już się nią trochę znudziła, a co gorsza zrozumiała też chyba, że znudzili się nią przede wszystkim widzowie. Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Pyzę na stanowisku pupilki "Carycy". Duże szanse ma Edyta Herbuś, która najwyraźniej jest przygotowywana do roli jednej z największych gwiazd stacji. Drugą kandydatką może być właśnie Paulina Sykut.
Nina jest nią zachwycona - mówi anonimowo pracownik Polsatu. _**Widzi w niej wielką gwiazdę.**_
Terentiew postanowiła sprawdzić nową kandydatkę, powierzając jej prowadzenie koncertu w Giżycku. Pogodynka wypadła tak dobrze, że stacja zastanawia się podobno nad zaproponowaniem jej prowadzenia koncertu sylwestrowego. A przecież w zeszłym roku gwiazdą sylwestrowej imprezy była Cichopek.