Salma Hayek wierzy w Boga i Jezusa, ale nie jest przekonana do Biblii. Nie podoba jej się sposób, w jaki przedstawione są w niej kobiety i seks.
Nie podoba mi się sposób, w jaki w Biblii pokazane są kobiety - powiedziała aktorka. Ta cała sprawa z Marią Dziewicą, która zachodzi w ciążę bez seksu. To jest wysyłanie wiadomości, że jeżeli zachodzisz w ciążę przez seks, to jest w tym coś złego. Przecież o naszej boskości świadczy właśnie możliwość tworzenia kolejnego życia. Powinno się przypominać kobiecie, że jest twórcą, tak samo jak Bóg na swój sposób. Nie ma nic wpanialszego niż dawanie życia kolejnej istocie.