Adrianna Kroplewska, mieszkająca w USA modelka polskiego pochodzenia zapewnia, że droga do sesji w Playboyu nie musi prowadzic przez łóżko szefa.
Nigdy z nim nie spałam! Nigdy mi nawet nie próbował tego proponować. Jest superfacetem o gołębim sercu. Ciepły jak miś - zapewnia w rozmowie z Super Expressem.
28-letnia obecnie modelka opuścila Polskę w wieku 17 lat. Rozbierana sesja w Playboyu była początkiem jej kariery. Twierdzi, ze modelki męskich magazynów wcale nie są łatwymi dziewczynami. Ona sama od lat jest przykładną żoną i matką dwojga dzieci
W amerykańskim show-biznesie jest bardzo dużo dziewczyn, które zrobią wszystko dla kariery. Prześpią się z kimkolwiek, kto im w tym pomoże. To jest smutne i niepotrzebne. Takie kobiety psują tylko innym modelkom opinię - oskarża w polskim tabloidzie.
Kroplewska najwyraźniej nie załapała się na miejsce w słynnej wilii starego satyra. Ale może to i lepiej - wtedy musiałaby bardzo zweryfikować swoją opinię o "super facecie" Hefnerze...