Jude Law i Sienna Miller mają mało dyskretnych znajomych. Ci już w kwietniu powiedzieli dziennikarzom, że para się zaręczyła i poważnie myśli o ślubie. Jak twierdzi tabloid Daily Mail, do ceremonii już doszło. Tyle, że nie jest ona wiążąca w Wielkiej Brytanii.
Para spędziła wakacje w Laosie, jednym egzotycznych krajów południowo-wschodniej Azji. Aktorzy zdecydowali się wziąć udział w tradycyjnej ceremonii zaślubin zwanej Baci. Ich związek został pobłogosławiony przez szamana.
Ceremonia zwykle ma miejsce o poranku i towarzyszy jej małżeńskie błogosławieństwo wykonywane przez mnichów. Następnie jest ogromna uczta z masą jedzenie i alkoholu. Jude i Sienna tam są już traktowani jak małżeństwo – donosi gazeta.
Jak mówią informatorzy, para sporo czasu spędziła na poznawaniu tamtejszej kultury. Mieli sporo swobody, bo mało kto ich kojarzył: Zachowywali się jak wszyscy turyści. Wynajmowali rowery, jeździli po bazarach, zatrzymywali się w knajpach.
Po tym egzotycznym wypadzie gwiazdorska para wróciła do Europy. Polecieli na Ibizę, gdzie na luksusowym jachcie spędzili kilka dni. Potraktowali to jako miesiąc miodowy?