Doda ogłosiła, że w związku z ciężką chorobą swojego narzeczonego wstrzymuje wszelkie prace nad drugim solowym albumem. Premiera płyty _**The Seven Temptations**_, początkowo planowana na wrzesień, została odsunięta w bliżej nieokreśloną przyszłość. Dorota większość czasu spędza teraz nie w studio nagraniowym, ale przy łóżku Adama w trójmiejskim szpitalu. Nie zrezygnowała jednak z koncertów - i to właśnie tam można usłyszeć nową piosenkę Rabczewskiej o wdzięcznym tytule Fuck it.
Utwór ten nie jest oficjalnie wykonywany podczas występów, odtwarzany jest przed i po nim z taśmy, ale nie zawsze - podczas niektórych koncertów jest to najnowszy singiel w wersji studyjnej, _**Bad Girls**_. Fani Dody twierdzą, że w niektórych miastach można było usłyszeć właśnie Fuck it, ale raczej w wersji jeszcze niedokończonej, co wyraźnie słychać w nagraniu.
Swoją drogą, jak podoba się Wam Rabczewska po angielsku?
POSŁUCHAJ: http://w129.wrzuta.pl/film/adArfidtIXB/