To jedna z bardziej niepokojących informacji, jaka nadeszła w ostatnim czasie z Los Angeles. Wczoraj rano do domu Paris Hilton próbował się włamać mężczyzna. Gwiazda w porę zareagowała i zadzwoniła po policję. Funkcjonariusze odnaleźli przy nim dwa ogromne noże. Najprawdopodobniej chciał zamordować dziedziczkę.
Około godziny 6.30 rano policja otrzymała zgłoszenie od Paris, że ktoś próbuje włamać się do jej domu. Twierdziła, że ogromny mężczyzna wymachuje przed jej willą dwoma wielkimi nożami. Funkcjonariusze w ciągu kilku minut zjawili się pod domem gwiazdy i aresztowali intruza. Co zrobiła Paris? Oczywiście zaktualizowała swój blog:
Jestem przerażona. Obudził mnie dziwne dźwięki i zauważyłam, że jakiś facet próbuje się włamać do mojego domu. Policjanci właśnie go aresztują.
Włamywaczem okazał się 31-letni Nathan Lee Parada. Na szczęście Paris nic się nie stało.