Ta wiadomość wstrząsnęła Niemcami. W kwietniu zeszłego roku jedna z członkiń girls bandu No Angels została aresztowana pod zarzutem doprowadzenia do świadomego uszkodzenia ciała pięciu mężczyzn. Piosenkarka, pomimo tego, że wiedziała, że jest zarażona wirusem HIV, uprawiała seks bez zabezpieczenia i nie informowała o tym swoich partnerów seksualnych.
Nadja Benaissa dowiedziała się, że jest nosicielką wirusa w 1999 roku, kiedy była w ciąży. Rok później trafiła do programu Popstars, gdzie wygrała jedno z miejsc w zespole No Angels. W lutym tego roku postawiono jej zarzuty. Właśnie rozpoczął się proces.
28-latka przyznała się, że między 2004 a 2006 rokiem uprawiała seks bez zabezpieczenia, ale twierdzi, że celowo nie zarażała swoich partnerów. Wczoraj prokuratorzy wnieśli do sądu o złagodzenie kary. Chcą by gwiazda dostała dwa lata w zawieszeniu. Groziło jej od sześciu miesięcy do dziesięciu lat za kratkami.
W procesie zeznawać będą również jej koleżanki z zespołu. Przypomnijcie sobie największy hit zespołu: