Kiedy zdrada męża aktorki, Grzegorza Kuczeriszki, wyszła na jaw i stało się jasne, że bez rozwodu się nie obejdzie, znajomi bali się o jej stan psychiczny. Wiadomo, że Fraszyńska miewała depresję, co zresztą sama przyznała w jednym z wywiadów. Okazuje się, że po rozstaniu z niewiernym mężem zaskakująco szybko doszła do siebie. Jak donosi Fakt, na horyzoncie pojawiła się już nowa miłość. Kilka dni temu widziano aktorkę na spacerze w towarzystwie tajemniczego przystojniaka. Towarzyszyła im córeczka aktorki.
Na pierwszy rzut oka widać było, że cała trójka doskonale się dogaduje i świetnie czuje się razem - relacjonuje tabloid. Kiedy dziewczynka poszła pobawić się na plac zabaw, jej mama miała więcej czasu by skupić się na tajemniczym mężczyźnie. Zachowanie pary naprawdę dawało do myślenia i każdy mógł odnieść wrażenie, że ta dwójka ma się ku sobie.
Jola i jej przyjaciel zasiedli przy kawiarnianym stoliku i przy małej czarnej zajęli się rozmową. Tajemniczy mężczyzna co chwilę nachylał się nad Fraszyńską i szeptał jej coś do uszka. Nie zabrakło również czułych objęć i głębokich spojrzeń. Potem para udała się na spacer parkowymi alejkami, a aktorka jak tylko mogła dbała o swego towarzysza.
Miejmy nadzieję, że ten związek gwiazdy zakończy się o wiele lepiej.