Po nagłej hospitalizacji Adama Darskiego i dramatycznej diagnozie lekarskiej, w środowisku show biznesu zawrzało. Nagle wszyscy zdali sobie sprawę, że choroba może spotkać każdego, bez względu na stan konta.
Agnieszka Włodarczyk postanowiła zamanifestować swoją solidarność z chorymi wykonanym henną tatuażem, który biegnie przez całą długość nogi. (Zobacz: Nowy "tatuaż" Włodarczyk (FOTO)). Już dwa miesięce temu zarejestrowała się w banku dawców szpiku, a teraz chce do tego namówić innych.
Oddanie szpiku robione jest pod całkowitą narkozą i nie ma po tym śladów - tłumaczy aktorka. To tylko wbicie igły. Tego samego dnia po zabiegu można już wrócić do domu. Dlatego zrobiłam ten tatuaż. Chciałam zwrócić uwagę ludzi na to, aby się zgłaszali do banku dawców. W Polsce zarejestrowanych osób jest 42 tysiące, a w Niemczech aż 2,5 miliona. Zatem, do dzieła!
Także Michał Koterski deklaruje w Super Expressie skłonność do głębszej niż zwykle reflekcji życiowej. Znów twierdzi, że przemyślał swoje życie i postanowił wprowdzić w nim zasadnicze zmiany.
W końcu zrozumiałem co jest dla mnie najważniejsze w życiu - deklaruje. Zawodowo czuję się spełniony, a to, co było w przeszłości, zostawiłem z tyłu. Może nie do końca dorosłem, ale mam nakreśloną drogę życiową i teraz mocniej stoję na nogach. Telewizja już mnie nie pociąga. Teraz czeka mnie największy zaszczyt. Mój ojciec zaczyna zdjęcia do filmu, w którym będę miał okazję wystąpić. Będzie to wyjątkowe dzieło. Sam tytuł o tym mówi: "Baby są jakieś inne".
Głębokie.