Nagła sympatia, jaką dyrektor programowa Polsatu zapałała do Tomasza Kammela, wprawił w popłoch wielu prezenterów tej stacji. Wiadomo, że kiedy Nina Terentiew znajduje sobie nowego pupilka, jej dotychczasowi ulubieńcy maja powody do obaw. Kiedy tylko okazało się, że bezrobotny do niedawna Kamcio, znajdzie ciepłą posadkę w Polsacie, natychmiast zaczęły krążyc spekulacje, kto najbardziej na tym ucierpi. Najprawdowpodobniej najwięcej straci dotychczasowy pupilek "carycy", Krzysio Ibisz. Ale nie tylko on. Również Maciej Dowbor ma powody do obaw.
Do tej pory wysportowany przystojniak często "twarzował" na imprezach i koncertach organizowanych przez swoją stację. Według naszych informatorów Maciek boi się, że jego przyszłość po przyjściu do stacji Kammela może nie być różow**a** - pisze Fakt, w oparciu o anonimowe źródła. Maciek wciąż będzie prowadził swoje sztandarowe pozycje w ramówce telewizji - "Się kręci" i "Rekordy Guinessa". Czy jednak dalej będzie prowadził organizowane przez Polsat gale i koncerty? Nasze źródła twierdzą, że stacja chce mocno postawić na Kammela, który w konferansjerce nie ma sobie równych.
No, jest jeszcze Krzysiek...