Kto by pomyślał, że na prowadzeniu po pijaku można zrobić karierę? A jednak. Ilona Felicjańska jest przykładem, że taki skandal może być początkiem dobrej passy. Od czasu swojej kompromitacji robi wszystko, by pojawiać się najczęściej w mediach. A na tym nie koniec.
Jak dowiedział się Fakt, stacja Polsat Cafe postanowiła wynagrodzić byłej modelce takie poświęcenie. Felicjańska… dostała swój własny program. A myśleliśmy, że zatrudnienie Agnieszki Popielewicz to przesada.
Ilona poprowadzi program Fabryka Urody, w którym 18 pań niezadowolonych ze swojego wyglądu przejdzie metamorfozę. Czyli nic, czego już nie widzieliśmy. Współprowadzącą show będzie sławna fryzjerka Jaga Hupało.
Czy naprawdę nikt bardziej nie zasługiwał na tę pozycję, niż Felicjańska? Na Zachodzie byłaby już skończona.