Agnieszka Jaskółka to bez wątpienia najmniej znana uczestniczka 12. edycji Tańca z gwiazdami. Nawet tancerze prześcigają ją sławą. Z pewnością na występie w programie telewizyjnym może sporo ugrać. Aktorka ma więc sporą tremę przed swoim pierwszym występem w jutrzejszym show.
Gwiazda udzieliła wywiadu Super Expressowi. Wydaje się spięta, zdenerwowana i niepewna swoich umiejętności. Ciekawe, jak wytrzymuje z nią Maserak. Akurat on ostatnio się trochę wyciszył medialnie.
Nie byłam świadoma, że będzie tak ciężko - przyznaje w rozmowie z dziennikarzami. Ale zawsze chciałam tańczyć. Na początku nie szło mi najlepiej. Teraz jednak oprócz rumby, nad którą dużo pracujemy, szlifujemy salsę i walca. Po miesiącu treningów wiem, że moim ulubionym tańcem jest rumba.
Jak myślicie, jak daleko Maserak będzie w stanie zajść z Jaskółką w tej edycji programu? Czy tak mało znana widzom osoba może liczyć na jakieś większe poparcie?