Kilka dni temu wybuchła kolejna seksafera, tym razem z udziałem Wayne’a Rooney’a, który od kilku lat był uważany za przykładnego męża. W dniu, w którym media ujawniły romans piłkarza, jego żona akurat szykowała się na przyjęcie rodzinne. Rooney postanowił ubiec dziennikarzy i wysłał Coleen SMSa z wiadomością, że gdy była W CIĄŻY, on regularnie sypiał z trzema prostytutkami! Jak miło z jego strony…
Jennifer Thompson ujawniła zdrady Rooney’a i opowiedziała mediom ze szczegółami, co wyprawiała z piłkarzem w wynajętym pokoju hotelowym.
Wayne nieustannie pisał do mnie wiadomości i wydzwaniał – powiedziała Thompson. Umawialiśmy się kilka razy w tygodniu i za każdym razem płacił mi gotówką. W ogóle nie przejmował się, że zdradza Coleen. Nawet raz o niej nie wspomniał.
Potem, gdy już ja mu się trochę znudziłam, zaprosiłam do naszego łóżka moje dwie koleżanki - dodała. Wayne był zachwycony, ale przyznał, że nigdy przedtem nie uprawiał seksu z trzema kobietami naraz. W łóżku był nudny. To raczej jego żona powinna poszukać sobie kochanka.
Możliwe, że Coleen się na to zdecyduje. Od czasu ujawnienia seks skandalu żona piłkarza przebywa w rodzinnym domu i odmawia kontaktu z mediami. Zapewne nie miałaby ochoty widzieć się także z mężem, gdyby ten w ogóle próbował ja przeprosić. Rooney pojechał jednak na zgrupowanie i obecnie jest skupiony na piłce, a nie na swoim małżeństwie.
Porównajcie żonę i jedną z kochanek Rooney'a. Było warto?!