Czyżby szykowała się rola dla kolejnego naszego uzdolnionego prezentera? Przypomnijmy, że wielkim wydarzeniem miałbyć występ Krzysia Ibisza u Ala Pacino, ale skończyło się - jak zawsze - na lokalnym "pijarze", nie mającym chyba za wiele wspólnego z rzeczywistością... Teraz okazuje się, że nowa przyjaciółka Tomka Kammela, Iza Miko, może mu "załatwić" rolę u samego Quentina Tarantino! Jak?
Prezenter i aktorka niedawno wspólnie prowadzili Festiwal Piękna w Płocku i szybko okazało się, że się świetnie ze sobą dogadują - opisuje Fakt. Więc Iza zaprosiła Tomka do Los Angeles, gdzie od dawna mieszka i robi karierę. W La Vida często bywa kultowy reżyser Quentin Tarantino, który znany jest z wyławiania nowych talentów. I choć Tomek aktorem nie jest, to może jego uroda przedwojennego amanta znajdzie uznanie w oczach reżysera?
Tak, już sobie wyobrażamy, że tak właśnie to się skończy....