Kilka dni temu brytyjskie media opublikowały wypowiedź Jennifer Thompson, która opowiedziała o swoim romansie z Waynem Rooney’em. Żona piłkarza, znana z programu Coleen i prawdziwe kobiety, uciekła przed nagonką mediów i wraz z synkiem schroniła się w domu swoich rodziców. Od tamtego czasu Rooney nie zainteresował się swoją rodziną. Według najnowszych doniesień piłkarz nie zamierza walczyć o małżeństwo i zupełnie nie obchodzi go, jak czuje się wielokrotnie zdradzona Coleen.
Wayne nie przejmuje się, jaką decyzję podejmie Coleen. Zupełnie nie interesowały go jej uczucia, gdy była w ciąży, a on sypiał z prostytutkami i płacił im tysiące funtów. Teraz też nie zamierza się tym stresować – powiedział informator DailyMail.
Wayne nie zamierza cackać się z Coleen i jej oburzoną rodzinką – dodaje osoba blisko związana z Rooney’em. Od lat wszyscy żyją jak milionerzy, dzięki jego ciężkiej pracy. Myślę, że on uważa, że może robić, co chce, bo bez niego byliby nikim. Po opublikowaniu wywiadu z Jennifer powiedział mi: "Beze mnie Coleen byłaby gruba, brzydka i biedna".
Wspaniały mąż i ojciec. Tiger Woods i Jesse James przynajmniej próbowali się kajać i przyznali się do błędu.