Maciej Maleńczuk bez wątpienia należy do najbardziej kontrowersyjnych osób w polskim show-biznesie. Muzyk przekonuje między innymi, że "artystom wolno więcej" oraz że "wszystkie kobiety to dziwki". W szeregach swoich felietonistów zapragnął mieć go Playboy, zapewne licząc na ostre i mocno polemiczne teksty. Tym razem jednak Marcin Meller chyba się przeliczył...
Gdy napisałem felieton o krzyżu, to zaraz wylali mnie z Playboya... Już wyleciałem - wyznał Maleńczuk na łamach Angory. Za to skupię się bardziej na Bluszczu, powieści w odcinkach.
Niestety, nie dowiemy się, co było w spornym felietonie. Co by jednak nie napisał, Playboy w roli obrońcy wartości chrześcijańskich i krzyża... Brzmi co najmniej zabawnie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.